Zarządzanie szpitalami nigdy nie było łatwe. W czasie pandemii koronawirusa stało się jeszcze trudniejsze. Co nie znaczy, że nie wypracowano w tym szczególnym okresie dobrych praktyk, którymi warto się podzielić z kadrą zarządzającą - mówili w środę (1 lipca) eksperci podczas sesji poświęconej zarządzaniu szpitalami, zorganizowanej w ramach HCC Online.

Jednym z wątków dyskusji była kwestia zarządzania kadrami, finansami, inwestycjami i infrastrukturą techniczną w szpitalach oraz sprawa kryteriów stosowanych w przetargach publicznych.
Mariusz Wójtowicz, prezes zarządu Szpitala Miejskiego w Zabrzu Sp. z o.o., a także prezes zarządu Związku Pracodawców Ochrony Zdrowia Województwa Śląskiego, który prowadził środową sesję, zapytał jej uczestników: - Jakie są teraz najważniejsza obszary zarządzania i czy inwestowanie w kapitał ludzki daje możliwość optymalnego wykorzystania kadr oraz czy wpływa na jakość świadczeń medycznych?
Zobacz retransmisję debaty.
Jakub Kraszewski, dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, zaznaczył, że trzeba inwestować w kapitał ludzki. - Ale pieniądze to nie wszystko. Wynagrodzenia lekarzy są przyzwoite, pielęgniarskie też całkiem niezłe. Dlatego zaczynamy wchodzić w delikatny obszar i proponować coś jeszcze. Tym czyś może być poczucie zespołu, że buduje przyszłość szpitala, przyczynia się do jego rozwoju i realnie wpływa na innowacje - stwierdził.
Jednakże - jak zauważył - trzeba jednocześnie stosować metody ergonomizacji i doprowadzić do tego, żeby z wysokiej klasy specjalistów zdjąć obowiązki administracyjne, które powodują, że jedynie 50 proc. czasu ten cenny personel może przeznaczyć na czynności stricte medyczne, reszta to wypełnianie formularzy. Sposobem na odciążenie personelu od zadań administracyjno-biurokratycznych jest cyfryzacja - powiedział.
Anna Kotuła, zastępca dyrektora ds. finansów i zarządzania Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy, Oddział w Gliwicach, podkreśliła, że sam fakt finansowania świadczeń i ich wyceny nie powinien być głównym kryterium przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych.
- W ostatnim czasie mieliśmy inwestycje, która jest przykładem zderzenie konieczności realizacji potrzeb z oceną możliwości finansowych. Potrzebne było nam laboratorium covidowe. Tworząc je kierowaliśmy się potrzebami, a nie efektem finansowym. W naszym województwie brakowało takich laboratoriów. Było potrzebne, bo możemy teraz realizować świadczenia dla chorych onkologicznie, choć od strony finansowej nie było to opłacalne działanie - dodała.
Tomasz Maciejewski, dyrektor Instytutu Matki i Dziecka, zaznaczył, że dla jego placówki jakość zakupionego sprzętu, urządzeń badawczych czy usługi ma olbrzymie znaczenie, gdyż Instytut prowadzi również działalność naukowo-badawczą, a w leczeniu pacjentów stosuje wysokospecjalistyczne metody. - Kryterium jakościowe jest dla nas bardzo ważne, a jakość oferowanych na rynku towarów i usług jest bardzo rożna. To wiąże się z większym zaangażowaniem naszego personelu w proces przetargów. Kierowanie się ceną w przypadku jednostek medycznych jest ryzykowne - stwierdził.
W czasie dyskusji głos zabrali również: Sławomir Jagieła z Akademii Ekonomiczno-Humanistyczna w Warszawie; Krzysztof Zaczek, wiceprezes zarządu Związku Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego, prezes zarządu Szpitala Murcki Sp. z o.o.; Jerzy Gryglewicz, ekspert rynku medycznego z Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego w Warszawie.
Eksperci omawiali takie zagadnienia, jak: zarządzanie szpitalem w warunkach pandemii SARS-CoV-2, w jaki sposób i na czym można jeszcze bezpiecznie zaoszczędzić (taryfy i wycena świadczeń́ medycznych a faktyczne koszty), Hospital-Based HTA - wdrażanie nowej formuły szpitalnej oceny efektywności zakupów innowacyjnych technologii medycznych.