Istnieje grupa chorych z przewlekłą białaczką limfocytową pozbawiona dostępu do kolejnej linii leczenia w przypadku nabycia oporności na lek - zwraca uwagę Beata Ambroziewicz, członek zarządu Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych.

Jak wyjaśnia Beata Ambroziewicz z Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych, wielu chorych z przewlekłą białaczką limfocytową nie wymaga aktywnego leczenia. Są przez wiele lat poddawani obserwacji i żyją z normalną aktywnością.
Istnieje natomiast wąska grupa pacjentów z zaawansowaną postacią przewlekłej białaczki limfocytowej, którzy wymagają intensywnego leczenia. Ci chorzy są poddawani leczeniu w drugiej linii. Jednak część z nich nabywa oporność na taką terapię, skutkiem czego następuje nawrót choroby, która postępuje bardzo szybko. Tacy pacjenci nie mają aktualnie dostępu do następnej linii leczenia.
- Naszym priorytetem w tej chwili jest zapewnienie grupie chorych z najbardziej zawansowaną postacią przewlekłej białaczki limfocytowej dostępu do kolejnej linii leczenia - podkreśla Beata Ambroziewicz.
Wypowiedź zarejestrowana podczas III Kongresu Wyzwań Zdrowotnych (HCC - Health Challenges Congress, Katowice, 8-10 marca 2018 r.).